Szacuje się, że na europejskich drogach ginie rocznie blisko 200 milionów ptaków i niemal 30 milionów ssaków. Wiosną 2020 roku, ruch na drogach istotnie zmalał w skali całego globu, jako konsekwencja pandemii COVID-19. Czy mniejszy ruch drogowy wpłynął na liczbę zwierząt ginących pod kołami pojazdów?
Liczba kolizji a lockdown
Zagadnieniu temu przyjrzał się międzynarodowy zespół naukowców. Dane na temat zdarzeń drogowych ze zwierzętami pochodziły z kilku krajów europejskich. Analiza kolizji drogowych z tego okresu wskazuje na spadek takich przypadków w okresie restrykcji związanych z przemieszczaniem się. Wartości te różniły się w zależności od kraju.
Pozytywna korelacja
Różnice te istotnie odzwierciedlały długość oraz stopień obowiązujących w tym czasie ograniczeń w danym kraju. W krajach mocno dotkniętych przez lockdown (np. Hiszpania i Estonia), spadek kolizji drogowych ze zwierzętami był najwyraźniejszy (blisko 40%). Natomiast w krajach gdzie ograniczenia te nie były tak surowe (np. Szwecja, Norwegia, Finlandia), spadek zdarzeń drogowych był mniej istotny (poniżej 9%).
Natężenie ruchu a liczba kolzji
Wyniki te są świadectwem na poparcie wcześniejszych badań wskazujących na pozytywny, choć niekoniecznie linearny, związek pomiędzy liczbą kolizji drogowych ze zwierzętami a natężeniem ruchu na drogach. Akcentują również skalę problemu jakim są kolizje drogowe ze zwierzętami, jak również potrzebę działań ochroniarskich, w tym ciągłego monitoringu śmiertelności na drogach.
Opracowanie: Karol Kustusch